poniedziałek, 30 maja 2016

Aokigahara - las samobójców


Aokigahara

Jest to las Kraju Kwitnącej Wiśni, leży u podnóży góry Fuji, jego powierzchnia wynosi 35 kilometrów kwadratowych - jest bardzo dużo drzew, są osadzone bardzo blisko siebie więc zwiedzającym ciężko jest się poruszać w tak specyficznym miejscu (nie zapominajmy o tym, że to właśnie one tworzą barierę dźwiękową więc nie słyszymy tam żadnych głosów z zewnątrz). Jak sam tytuł artykułu wskazuje - jest to las samobójców
, wprawdzie z niewiadomego powodu cieszy się on takową popularnością wśród ludzi pragnących śmierci. Kraj nie prowadzi statystyk, w których byłby notowane zgony lecz raz do roku zostają zliczane wszystkie znalezione ciała. Ciała wiszą na drzewach, leżą pod drzewami czy też nawet są przybite do drzew lecz często ciało zmarłego zjadają lisy, niedźwiedzie czy też inne drapieżniki - idzie za tym to, iż po całym lesie są rozrzucone kości - a co się dzieje z rzeczami zmarłych? Ich rzeczy leżą pod nimi lub są nadal w ich kieszeniach, nikt nie ma odwagi ich brać lecz w Kraju Kwitnącej Wiśni byłaby to zniewaga, Japończycy nie mają takich nawyków. 
Znajdziemy tam również kości (tak, zazwyczaj nikt ich nie sprząta) obrośnięte mchem, kawałki zgniłej skóry, która została "zamieszkana" przez wszelkiego rodzaju robactwa. 
Atmosfera śmierci jest odczuwalna od razu po wejściu do tego niezwykłego miejsca - więc jak się domyślamy nie jest przyjemnie. Przy samym wejściu do lasu są tabliczki ostrzegawcze, na których jest napisane "Zastanów się raz jeszcze!" czy też nawet "Proszę, skontaktuj się z policją, nim postanowisz się zabić!". 

Las od wieków był okryty złą sławą - mówiono, że jest w nim pełno demonów, wiedźm i innych podobnych tego typu stworzeń. Turyści zwiedzający to tajemnicze miejsce gdy nie znajdą drogi wyjścia... sięgają po pierwszy znaleziony sznur i się wieszają - jest to rzadkość lecz nie ukrywajmy, że to jest przykre. 






Krótko, zwięźle i na temat~ 

7 komentarzy:

  1. Marzy mi się wycieczka do tego lasu, lubię takie klimaty chociaż generalnie oczywiście zgadzam się, przykra rzecz.
    Dobrze napisana notka + masz bardzo ładny szablon :)

    soczystabulka.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Uh... TYLKO SIĘ NIE ZGUB ;-;
      I dziękuję ^^ Na razie zostaje tak... będę jeszcze kombinowała z czcionkami :3

      Usuń
  2. 35 km2 oznacza powierzchnię 5 x 7 km. Jak można się w tak małym lesie zgubić?!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest bardzo gęsty. Jest kilka ścieżek lecz gdy się z nich zejdzie (tak, są takie przypadki) ludzie niekiedy błądzą i chodzą w kółko - nie potrafią stamtąd wyjść.

      Usuń
  3. Super blog! Jak mogłam go wcześniej nie znaleźć? *^* A ten las od razu mi się spodobał, jak tylko zobaczyłam nazwę. Chętnie bym zwiedziła, chodź nie ukrywam przechodzi mały dreszczyk na myśl o zgubieniu się tam ;x

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetny blog :3 Dziękuję, że powiadomiłaś mnie o nim na asku :) Będę wpadać tu częściej ♥ Życzę szybkiego rozwoju bloga :3

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetny blog :3 Dziękuję, że powiadomiłaś mnie o nim na asku :) Będę wpadać tu częściej ♥ Życzę szybkiego rozwoju bloga :3

    OdpowiedzUsuń